boze ... jak ja zazdroszcze!! ja tylko smak poziomki moge sobie przypominac.. z dziecinstwa.. nie ma u nas w USA poziomek i nie ma agrestu, ktory kocham i nie ma porzeczek.. ale te poziomki to jest cos za czym tesknie tak z frustracja! Bo nawet jak Polske odwiedzam, to jakos nie sklada się.. i nigdy ten czas nie jest poziomkowy. Przepysznie wygladaja na tych zdjeciach :-)
Niedawno będą pod namiotem, podczas spaceru znaleźliśmy poziomki. Radości nie jestem w stanie opisać :-) Dobrze że nie bylo nikogo więcej. Mogliśmy zrywać i jeść... I to jest pięknę! pozdrawiamy jeszcze wciąż wakacyjnie :-)
Poziomeczki:) Śliczne fotki! I nagłówek - taki Twój, cudowny,uwielbiam. A wiesz.. dostałam od Atinki poziomki, krzaczki, wsadziłam i mam nadzieję,ze się przyjmą, to może za rok tez będe miała poziomki? :)
Zatęskniło mi się za poziomkami...wieki takich nie jadłam. A najlepsze rosły w wąwozie obok domu babci...
OdpowiedzUsuńboze ... jak ja zazdroszcze!! ja tylko smak poziomki moge sobie przypominac.. z dziecinstwa.. nie ma u nas w USA poziomek i nie ma agrestu, ktory kocham i nie ma porzeczek.. ale te poziomki to jest cos za czym tesknie tak z frustracja! Bo nawet jak Polske odwiedzam, to jakos nie sklada się.. i nigdy ten czas nie jest poziomkowy. Przepysznie wygladaja na tych zdjeciach :-)
OdpowiedzUsuńJa też.Lato trwaj!
OdpowiedzUsuńprzepadłaś na dłużej...,
OdpowiedzUsuńa szczęście jest dotykiem motyla, ulotne, więc chwytaj każdy i zachowuj w pamięci ;)
Pięknie!!
OdpowiedzUsuńLeśnie poziomki? Dawno ich nie spotkałam...
OdpowiedzUsuńPozostają nam tylko te ogrodowe.
Niedawno będą pod namiotem, podczas spaceru znaleźliśmy poziomki. Radości nie jestem w stanie opisać :-) Dobrze że nie bylo nikogo więcej. Mogliśmy zrywać i jeść... I to jest pięknę! pozdrawiamy jeszcze wciąż wakacyjnie :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Ostatnio skubałam w czarnogórskim lesie :)
OdpowiedzUsuńPoziomeczki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne fotki! I nagłówek - taki Twój, cudowny,uwielbiam.
A wiesz.. dostałam od Atinki poziomki, krzaczki, wsadziłam i mam nadzieję,ze się przyjmą, to może za rok tez będe miała poziomki? :)